19września
Biżuteria ślubna – perły, diamenty, czy… imitacje?
Już od zarania dziejów ludzie starali się celebrować ceremoniał zaślubin w sposób wyjątkowo uroczysty. Zawsze stanowi on przełom w życiu człowieka, tworząc zupełnie nowy byt jakim jest związek małżeński. Dbałość o trwanie tego bytu jest w najlepiej pojętym interesie osób tworzących rodzinę, a zaangażowanie w ceremoniał ślubu sprzyja utwierdzeniu młodych w przekonaniu, iż oto tworzą coś, o co zawsze warto walczyć.
Wyjątkowość tej chwili podkreślano w różny sposób – poprzez samą uroczystość zaślubin, przepych towarzyszący ceremoniałowi, strój oraz biżuterię. Wiele zależało oczywiście od statusu majątkowego rodzin, z których pochodziła para młoda, zawsze był to jednak dzień, któremu starano się nadać wyjątkową oprawę. Szczególnym blaskiem biły zaślubiny osób z rodzin arystokratycznych oraz królewskich, w których każdy szczegół miał podkreślić „szlachetne urodzenie” młodych. Dużą rolę odgrywała tu biżuteria ślubna – perły, diamenty i rubiny były trzema kamieniami tradycyjnie wybieranymi na ten wyjątkowy dzień.
Dziś celebrujemy ślub w sposób równie uroczysty i wkładamy w organizację tego dnia wiele energii. I o ile staramy się zadbać o każdy szczegół, to zazwyczaj lekceważymy jeden detal, nie zdając sobie sprawy, iż potrafi on zrujnować pracę, którą włożymy w przygotowanie odpowiedniego stroju. Tą stanowczo niedocenianą dziś kwestią jest właśnie biżuteria, którą wybieramy do sukni ślubnej. To co niegdyś było powodem do dumy, dziś jest najczęściej świadectwem braku gustu.
Imitacje – koszmar, którym zrujnujemy cały efekt
Od tego musimy zacząć, bo to jeden z bardzo powszechnie popełnianych błędów. Nigdy nie zakładaj na ślub tzw. sztucznej biżuterii – imitacji pereł, plastików czy tanich błyskotek naśladujących diamenty. Te błyskotki niestety stanowią dziś podstawę oferty sklepów oferujących biżuterię ślubną; pereł, diamentów czy innych kamieni szlachetnych można w nich szukać ze świecą. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na prawdziwe kamienie, zrezygnuj z biżuterii w ogóle. Prostota i skromność w stroju ślubnym są dużo piękniejsze niż tani blichtr lakierowanych plastików.
Wiele osób nie widzi różnicy pomiędzy prawdziwymi kamieniami szlachetnymi a ich imitacjami i wydaje im się, że tej różnicy nie widzą również inni. W rzeczywistości koneser biżuterii w mig dostrzeże iż ma do czynienia z podróbkami – dla wprawnego oka nie jest to nic trudnego. Trud włożony przez ciebie w przygotowanie najpiękniejszej kreacji może lec w gruzach już w pierwszych chwilach ślubnej uroczystości.
Klasyka biżuterii ślubnej – perły
To zdecydowanie rekomendowany wybór do sukni ślubnej. Z pozostałych dwóch kamieni tradycyjnie zakładanych na dzień zaślubin, rubiny (symbol miłości) czy diamenty (symbol trwałości) mogą być uznane za zbyt krzykliwe – tu odpowiedni dobór wymaga wyczucia. Biżuteria z pereł, poza faktem iż jej ślubna symbolika jest dużo szersza (miłość, trwałość, niewinność, czystość, szczęście małżeńskie), jest znacznie łatwiejsza do zestawienia z suknią, a szerokie spektrum gatunków pereł pozwoli na dobór biżuterii osobom z bardziej lub mniej zasobnym portfelem.
Jak je wybrać?
Wybór biżuterii ślubnej z pereł zależy przede wszystkim od budżetu, który możesz na nią przeznaczyć. Za kilkanaście tysięcy złotych kupisz piękny naszyjnik z wysokiej klasy pereł morskich, którego zazdrościć ci będą wszyscy. Z drugiej strony możesz znaleźć sznur dobrej jakości pereł słodkowodnych za kilkaset, albo proste kolczyki za kilkadziesiąt złotych. Na co zwrócić uwagę? Jak kupić naprawdę piękne perły?
Przede wszystkim zwróć uwagę na ich połysk – piękne perły to takie, w których możesz zobaczyć swoje odbicie. Inne ich cechy (wielkość, kształt, czystość powierzchni) będą wpływały na cenę, więc tutaj twój wybór może być ograniczony budżetem. Pamiętaj jednak, że blask pereł będzie tą cechą, którą zauważą wszyscy, niewiele osób zwróci zaś uwagę na ich drobne niedoskonałości.
Naprawdę piękne perły są rzadko spotykane w polskich sklepach jubilerskich. Znalezienie takich o wysokim połysku może być naprawdę trudne. Warto jednak włożyć trochę serca w ich wyszukanie – zaprocentuje to efektem, którego wszyscy ci pozazdroszczą.
Komentarze (0)
Zostaw komentarz